- Point of Interest
- 6 Rue Bernard Anquetil, 14710 Saint-Laurent-sur-Mer, France
Omaha jest jedną z najlepiej znanych spośród pięciu plaż lądowania w dniu D-Day, 6 czerwca 1944 r. Na plaży o długości 6 km oddziały amerykańskie musiały stawić czoła niemal nietkniętym niemieckim siłom obronnym. Odniosły ciężkie straty i były o włos od klęski.
Omaha jest najsławniejszą z pięciu plaż z 6 czerwca 1944 r. Lądujące tu dywizje USA straciły około 4.700 ludzi: zabitych, rannych lub zaginionych. Były to najwyższe straty D-Day ze wszystkich z pięciu stref lądowania. Wkrótce plaża zyskała sobie przydomek „Krwawa Omaha”.
Dwie amerykańskie dywizje piechoty, które lądowały tu począwszy od godz. 06:30 (1. Dywizja po wschodniej stronie plaży, zaś 29. Dywizja po zachodniej) przeżywały krytyczne chwile. Siły pierwszych dwóch fal natarcia zostały zdziesiątkowane w ciągu kilku minut.
Wszystkie bataliony inżynieryjne Sił Lądowych i Marynarki odniosły ciężkie straty: odpowiadały one za usuwanie z plaży licznych przeszkód, które opóźniały szybkie parcie naprzód. Saperzy nie dysponując solidną ochroną byli narażeni na ogień nieprzyjacielski. W chaosie niewielkim grupkom udało się wedrzeć na fortyfikacje niemieckie i zyskać przyczółek na lądzie. Niemniej, wieczorem w dniu D-Day sytuacja nadal pozostawała niepewna.
Ciężkie straty tłumaczy kilka czynników. Na początek, poprzedzające desant bombardowania niemal nie naruszyły stanowisk obrony. Oddziały niemieckie były liczniejsze, niż oczekiwano. Pływające czołgi zawiodły poważnie na początku natarcia, niektóre zatonęły w wysokiej fali. Wyskoczywszy z barek desantowych atakujący musieli brodząc po pas w wodzie i bez ochrony pokonać kilkaset metrów (płaskodenne barki desantowe zatrzymywały się, jak tylko dotknęły szerokiej plaży. Wreszcie, z 15 niemieckich punktów obrony zwanych Widerstandsnester, obrońcy mieli idealne pole ostrzału. Stojąc dziś na wzgórzach można zrozumieć, jaką przewagę mieli broniący.